WYSTRÓJ KOLEI W JARZE
Mimo znaczących różnic w podejściu do kwestii zagospodarowania zabytkowych reliktów szprotawianki na terenie samej Zielonej Góry, otrzymaliśmy z Urzędu Miasta nieformalne zaproszenie do zlożenia projektu na wystrój planowanego odcinka Zielonej Strzały, idącego przez jar przy os. Łużcykiem.
Propozycja ta stawia nas przed poważnym dylematem. Z jednej strony nie poczuwamy się do dokładania ręki do zniszczenia reliktów kolei, w tym przypadku jaru przy os. Łużyckim. A składając taki wniosek, społecznie zrobimy coś dla Urzędu Miasta, który to urząd ignoruje nasze postulaty i robi nam ciągle na przekór. Jednocześnie sami dołączymy w ten sposób do niszczycieli jaru i weźmiemy, niejako osobiście, udział w likwidacji zabytkowego odcinka kolei.
Z drugiej strony to może być ostatnia szansa na zrobienie tego wystroju zgodnie z wymogami ochrony zabytków i z racją historyczną. Czy jednak Miasto zgodzi się z naszą sugestią stylizacji na lata 20-te lub koniec lat 40-tych, skoro kilka dni temu Naczelnik Urbański stwierdził iż takie rozwiązanie jest za drogie ?
Dlaczego mielibyśmy zrobić coś za darmo, co jest wbrew nam samym a do tego wykonawca po przetargu (wykonujący nasz projekt) weźmie sobie za naszą robotę pieniądze ? I to w sytuacji odrzucenia przez Urząd wszystkich naszych postulatów ?
Decyzję w tej sprawie podejmiemy na spotkaniu w dniu 27 lutego. Proszę osoby, które planują przyjść na to spotkanie o przygotwanie się do dyskusji w tej kwestii.
