SPOTKANIA Z RADNYMI
Przed wtorkową sesją Rady Miasta liczna delegacja Klubu Miłośników Kolei Szprotawskiej odbyła cykl spotkań z Klubami Radnych.
W. Włodarczyk, P. Kaleta i M. Bonisławski spotkali się kolejno z radnymi klubów SLD, PiS i PO.
Włodarzom miasta przedstawiono fakty z batalii o zachowanie zabytkowych torowisk szprotawianki.
Radni wyrazili zdziwienie niektórymi faktami. Okazało się, że nie byli informowani o wielu sprawach.
Mimo iż dało się odnieść wrażenie, iż gdyby radni znali prawdę, głosowali by inaczej podczas styczniowej sesji budżetowej, teraz głupio jest im wycofywać się z raz podjętej decyzji.
Pozostaje pytanie kto wprowadził radnych w błąd ? Dlaczego radni nie dowiedzieli się dokładnie jaka jest prawda w sprawie budowy "Zielonej Strzały" przed głosowaniem ?
Prawdopodobnie na te pytania odpowiedzi nie otrzymamy już nigdy. Pozostaje zatem dalej walka aż do końca na stopie prawnej. Na szczęście działania miasta są tak niedoskonałe prawnie, obarczone są tyloma błędami, że jest duża nadzieja na zwycięstwo w tej wojnie. Szkoda tylko, że do nazywania akcji ratowania zielonogórskiego zabytku musimy używac tak militarnego języka a to ratowanie jest ratowaniem przed zapędami miejskich władz, którym przecież powinno zależeć na rozwoju a nie na burzeniu Zielonej Góry.