KOLEJ SZPROTAWSKA W NIEMIECKICH MEDIACH
Na wernisaż wystawy z okazji 100-lecia powstania kolei zielonogórsko - szprotawskiej zaprosiliśmy również gości z Niemiec.
W ostatnich dniach dotarła do nas ogólnoniemiecka gazeta modelarzy kolejowych, w której opisano naszą wystawę.
W załączeniu tłumaczenie Marty Morawskiej tego artykułu.
100 lat kolejki Zielona Góra/Śląsk – Szprotawa
7 grudnia 2011 r zaproszenie zaprowadziło mnie do polskiej Zielonek Góry. Powodem mojego wyjazdu było otwarcie wystawy z okazji jubileuszu 100lecia lokalnej kolei Zielona Góra – Szprotawa w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze. Zaproszenie wyszło z klubu o nazwie Polskie Towarzystwo Krajoznawcze z Zielonej Góry. Ponieważ dotychczas ani nie byłem w Zielonej Górze, ani nie miałem kontaktu z zapraszającym mnie towarzystwem, byłem bardzo podekscytowany i ciekawy co mnie czeka. Podczas pierwszego spaceru po mieście Zielona Góra zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie – ładne zadbane miasto z licznymi zabytkami. Czy to centrum z odrestaurowanymi budynkami na deptaku, ratusz czy też palmiarnia na wzgórzu winnym – wszystko mimo deszczowej pogody było godne zobaczenia. Jednak punktem kulminacyjnym było otwarcie wystawy w dobrze odrestaurowanym i zorganizowanym muzeum. Obok muzeum przedstawiającym historię miasta szczególnie interesujące jest muzeum tortur i muzeum wina – jedyne tego rodzaju w Polsce. Mnie jednak najbardziej interesowała wystawa o kolei żelaznej Zielona Góra – Szprotawa.
Około godziny 17 rozpoczęło. Ponieważ nie wszystko w obcym dla mnie języku rozumiałem przemowy podczas otwarcia były dla mnie prawdziwą próbą cierpliwości. Aż w końcu w specjalnym pomieszczeniu organizatorzy przedstawili na ponad 30 tablicach historię dawnej kolejki zielonogórsko-szprotawskiej. Ekspozycja zaskoczyła mnie licznymi kopiami oryginalnych dokumentów w języku niemieckim. Historia i rozwój dawnej prywatnej kolejki przedstawiono bardzo szczegółowo.
Początek kolei datuje się na 1 października 1911 r. Zbudowana i prowadzona była przez znaną firmę Lenz & Co. Oczywiście rozwój następował także po 1945 r. wtedy już jako polskiej kolei. Teraz prowadzona przez PKP, po 1945 nie odbywał się już transport osobowy. Był on z resztą już przed 1930 rokiem zredukowany do pary pociągów dziennie. Do 2003 r. odbywał się jeszcze do Jędrzychowa przewóz towarów. Pozostałe odcinki torów zostały rozebrane w latach 50tych. Po oficjalnym otwarciu organizatorzy spotkali się na bardziej swobodne rozmowy w miłym lokalu. Ponieważ moja znajomość polskiego jest raczej marna byłem wdzięczny za pomoc mojej tłumaczce Marcie Morawskiej. Była to też zaleta podczas rozmowy z szefem klubu Mieczysławem Bonisławskim. Przedstawił mi dokładnie dotychczasową pracę klubu i dalsze plany. Obecnie w Zielonej Górze znajduje się miejscowe muzeum kolei żelaznej w budowie. Ponieważ w dawnej kolejce przede wszystkim jeździły pruskie lokomotywy T3, PTKraj postarał się o lokomotywę, która znajduje się w Suchej Beskidzkiej koło Zakopanego. Są plany by ją reaktywować i sprowadzić do Zielonej Góry. Z pewnością śmiałe przedsięwzięcie. Nie powinniśmy jednak nie doceniać entuzjazmu polskich przyjaciół kolejki! Z pewnością będę pielęgnował kontakt z polskimi sympatykami kolei i być może uda mi się uczestniczyć w przygodzie jaką będzie sprowadzenie T3 do Zielonej Góry.
Wystawa z okazji 100lecia kolejki zielonogórsko-szprotawskej w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze, al. Niepodległości 15 otwarta jest do 1. lutego 2012 r. Muzeum czynne jest od środy do piątku od 11 do 17 i w weekend od 10 do 15.
Peter Pohl
Tłumaczenie Marta Morawska
